Powiem Wam, że gotując ten bigos sama się zaskoczyłam. Jest duże prawdopodobieństwo, że jeżeli nikomu nie powiecie z czego jest ten bigos to nikt nie zauważy braku kapusty. Najlepiej smakuje na drugi dzień jak w przypadku każdego bigosu. Zaleta jest taka, że na pewno gotuje się szybciej. Jest to niewątpliwy plus.
Składniki:
2 duże cukinie ( po ok. 2,5 kg)
1 puszka pomidorów krojonych
3 duże marchewki
1 duża cebula
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
1 przecier pomidorowy
0,5 kg kiełbasy (opcjonalnie)
0,5 łyżeczki cukru
szczypta chilli
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka soli
pieprz
Przygotowanie:
Jeżeli cukinia jest starsza to obieramy ją ze skóry i wykrawamy gniazda nasienne, jeżeli jest młoda to skóra wraz z malutkimi pestkami może zostać. Przede wszystkim warzywa myjemy. Obieramy również marchewkę i cebulę. Marchewkę i cukinię ścieramy na tarce z dużymi oczkami, mieszamy z solą i przekładamy do durszlaka. Cukinia powinna tak postać około 0,5 godziny.
W tym czasie obieramy cebulę, którą kroimy w piórka. Potem w kostkę kroimy kiełbasę (chyba że robimy wersję wege;). Ja podsmażam ją na wolnym ogniu na suchej patelni (dużej patelni), ponieważ zawsze jakiś tłuszcz się z niej wytopi. Do podsmażonej lekko kiełbasy dokładamy cebulę. Kiedy i ona będzie podsmażona wsypujemy chilli i słodką paprykę. Podsmażone przyprawy mają lepszy smak. Po chwili to samo robimy z przecierem.i cukrem. Następnie dokładamy pomidory z puszki. W tym czasie do garnka (około 4,5 litra) wrzucamy odsączoną cukinię ze szklanką wody. Gotujemy około 0,5 godziny a następnie wrzucamy całą zawartość patelni. Gotujemy bigos do miękkości na wolnym ogniu. Doprawiamy do smaku.
Smacznego