Chociaż już po świętach to myśląc o przyszłości zamieszczam przepis na rybę po grecku. Na Sylwestra też się świetnie nadaje. Choć z nazwy nie jest typowym polskim daniem to gości na każdym wigilijnym stole.

Składniki:
0,5 kg filetów z ryby np. dorsza
4-5 marchewek
1 cebula
1 pietruszka
0,5 selera
liść laurowy, ziele angielskie
trochę mąki do obtoczenia ryby, olej
mielona słodka papryka
sól, pieprz, cukier
przecier pomidorowy, keczup

Przygotowanie:
Rybę myjemy, osuszamy ręcznikami papierowymi,kroimy na mniejsze kawałki,  solimy, pieprzymy, obtaczamy w mące i smażymy na złoto w oleju. 
Warzywa obieramy, ścieramy (oprócz cebuli) na grubej tarce. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na oleju pozostałego ze smażenia ryby. Do cebuli dodajemy resztę warzyw, ziele angielskie i liść laurowy. Warzywa można podlać bulionem warzywnym i przez jakiś czas smażyć na patelni (około10-15 minut). Następnie dodajemy przecier pomidorowy ( wedle uznania ale na taką porcję około 0,5 słoiczka), 2 łyżki keczupu, łyżeczkę papryki i 0,5 łyżeczki cukru. Dusimy do miękkości podlewając bulionem albo wodą. Doprawiamy do smaku i odstawiamy do ostygnięcia.
Kiedy ryba i warzywa są już zimne przekładamy je ze sobą warstwami. Na dół warzywa, w środek ryba i na górę ponownie warzywa.
Rybka najlepiej smakuje na dirug dzień kiedy przejdzie już wszystkimi smakami.

Zrobiłam przed chwilą. Jeszcze niestety nie mogę go zjeść, ale po próbowaniu i bajecznym zapachu mogę już stwierdzić, że to będzie mój wigilijny hit.

Składniki:
3 płaty śledziowe solone (matijasy)
1 duża cebula
3/4 słoiczka przecieru pomidorowego
5 łyżek oleju z pestek winogron
1 łyżeczka majeranku
1 łyżka miodu
garść rodzynek
60 g suszonych śliwek
szczypta cynamonu
sól, pieprz

Przygotowanie:
Śledzie moczymy w wodzie, zmieniając ją 2-3 razy przez około 1-2 godziny. Odsączamy i kroimy w dużą kostkę.
Cebulę obieramy i kroimy w piórka, trochę solimy i smażymy na złoto na oleju. Następnie dodajemy przecier pomidorowy, majeranek, cynamon, sparzone we wrzątku rodzynki i pokrojone w kostkę albo paski śliwki suszone. Kiedy sos już trochę ostygnie dodajemy miód.
Powstały sos mieszamy ze śledziami, w razie potrzeby doprawiamy solą  i pieprzem. Przekładamy do zamkniętego naczynia i odstawiamy do lodówki na dzień lub dwa.
Smacznego.

Składniki:
1 kg karkówki
1 kg pieczarek
5 cebul
3 ogórki korniszone
1 szkl wody z ogórków
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
2 łyżeczki łagodnego keczupu
sól, pieprz, majeranek
mąka pszenna

Przygotowanie:
Karkówkę kroimy na plastry,  solimy, pieprzymy, obficie posypujemy majerankiem i odstawiamy na 1 godz. do lodówki. Następnie obtaczamy w mące i obsmażamy na oleju. Cebulę kroimy w talarki i smażymy, najlepiej na tym samym tłuszczu na którym wcześniej było smażone mięso. Pieczarki kroimy w półplasterki i też smażymy (Nie wylewamy wody tylko wlewamy do naczynia). Składniki należy układać warstwami w naczyniu żaroodpornym:

1. karkówka
2. pieczarki
3. cebula
4. pokrojone w drobną kostkę ogórki

Następnie przygotowujemy zalewę z wody z ogórków, przecieru pomidorowego i keczupu. Doprawiamy trochę solą i pieprzem. Pieczemy ok. 1 godz. w 180 - 200 stopniach.
I gotowe:)

Przepis dostałam od koleżanki w pracy i trochę zmodyfikowałam, zawsze takie najlepsze;) Jest rewelacyjna, prosta i efektowna.

Składniki:
1 opakowanie mrożonego szpinaku ok 400g
4 ząbki czosnku
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka masła
4 jajka
2 opakowania twarożku śmietankowego ( ja kupuję taki do smarowania w Lidlu),
30 dag łososia wędzonego na zimno
sól, pieprz
pęczek koperku

Przygotowanie:
Na maśle podsmażamy szpinak i przeciśnięte 2 ząbki czosnku. Doprawiamy solą i pieprzem. Kiedy

szpinak już ostygnie dodajemy żółtka . Następnie ubijamy pianę z białek, delikatnie mieszamy ze szpinakiem i mąką. Wylewamy na wyłożoną papierem dużą blachę (taką standardową z piekarnika) i pieczemy 15 minut w temperaturze 180 stopni.
W oddzielnym naczyniu mieszamy twarożek z pozostałym przeciśniętym czosnkiem i posiekanym koperkiem oraz doprawiamy do smaku odrobiną soli i pieprzu.
Zimny placek smarujemy twarożkiem, na całej powierzchni układamy płaty łososia i zwijamy ściśle jak roladę. Zawijamy w papier na którym piekło się ciasto i najlepiej jeszcze w bawełnianą ściereczkę. Schładzamy w lodówce około 2 godziny.

Idealny jako dodatek do dań głównych albo samodzielna przekąska.
Podstawowy składnik to oczywiście bakłażan:) Wybieramy najlepiej niezbyt duże, nie przerośnięte.

Składniki:
1 bakłażan
2 jajka
mąka pszenna i bułka tarta do obtoczenia
vegeta /sól, pieprz
olej do smażenia

Przygotowanie:
Umytego bakłażana razem ze skórką kroimy na plastry, solimy z każdej strony i odkładamy na talerz na ok. 10-15 minut. Na bakłażanie powstaje wtedy coś na kształt rosy. Następnie odsączamy plastry papierowym ręcznikiem. Pozostałe kroki wyglądają dokładnie tak samo jak przy robieniu kotletów schabowych. Obtoczenie w mące, jajku i bułce tartej wymieszanej z 1 łyżeczką vegety. Smażymy na złoty kolor i gotowe.

Sos grzybowy już był więc teraz przydałoby się coś do niego. Najlepiej lekkiego ale z czym grzybki mogłyby stanowić już całe danie główne. I jest. Placki ziemniaczane z ugotowanych ziemniaków. Najlepsze są z sosem grzybowym, pieczarkowym a nawet zwykłym jasnym z torebki na szybko jeżeli jest taka potrzeba. Ja lubię je po prostu z keczupem.
Idealny przepis do wykorzystania gdy zostały nam ziemniaki ugotowane do obiadu z dnia poprzedniego.

Składniki:
1 kg ziemniaków
1 cebula
2 łyżki mąki pszennej
1 jajko
bułka tarta
sól, pieprz

Przygotowanie:
Ugotowane i wystudzone ziemniaki przemielić w maszynce do mięsa. Cebulę pokrojoną w drobną kostkę usmażyć na niewielkiej ilości oleju z dodatkiem soli i pieprzu. Do zmielonych ziemniaków dodajemy cebulę, mąkę i jajko. Ja do smaku przyprawiam też vegetą ale wiem, że ma ona swoich przeciwników, więc jak kto woli:) Wyrabiamy ciasto i formujemy podłużne, lekko spłaszczone (ok. 1 cm) kotlety. Rozgrzewamy olej na patelni. Obtaczamy kotlety w bułce tartej i smażymy na złoto.
Smacznego.

Co prawda sezon minął jakiś czas temu i sos grzybowy najlepiej smakuje ze świeżych grzybów ale można go też zrobić z mrożonych. Ja na szczęście takimi dysponuję, gdyż moja mama jest zapaloną grzybiarką:) Sos grzybowy robi się całkiem szybko pod warunkiem, że są już oczyszczone.


Składniki:
grzyby leśne w dowolnej ilości załóżmy, że 1 kg
1 cebula
1 liść laurowy
2 ziela angielskie
2 ziarna jałowca (jeżeli ktoś nie lubi to bez)
sól, pieprz
2 łyżki masła klarowanego
śmietana do sosów np. 18% 3-4 łyżki albo więcej, w zależności ile sosu chcemy uzyskać

Przygotowanie:
Na maśle podsmażamy obraną cebulę pokrojoną w półtalarki z dodatkiem soli i pieprzu. Następnie dodajemy pokrojone grzyby, liść laurowy, jałowiec, ziele angielskie. Dusimy razem kilka minut często mieszając. Grzyby puszczają naturalny sok dlatego trzeba na początku często mieszać i pozwolić im na wypuszczenie tego soku poprzez smażenie na wolnym ogniu. Kiedy grzyby są już dobre można dodać śmietanę, zagotować i doprawić do smaku jeżeli jest taka potrzeba. W wersji mniej tuczącej śmietany po prostu nie dodajemy.

Zdjęcia w dwóch wersjach grzybowych : szlachetnych i opieniek, obie tak samo smaczne.

Powoli i małymi krokami, ale jednak zbliżają się Święta. A jak Święta to jedzenie:) Od razu na myśl przychodzi mi schab ze śliwką. Oczywiście nie na Wigilię tylko na późniejszą ucztę, ale jest to danie, które bardzo dobrze sprawdza się zarówno na gorąco jak i na zimno. Co jest nam potrzebne? Już piszę.

Składniki:
ok 1 kg schabu bez kości
4 łyżki klarowanego masła
ok 200 g suszonych śliwek
2 ziarna ziela angielskiego
2 ziarna jałowca
1 łyżka suszonego majeranku
2 goździki
skórka starta z 1 sparzonej cytryny
sól, pieprz

Przygotowanie:
Schab i śliwki myjemy. Najtrudniejszą rzeczą mogłoby się wydawać wbicie śliwek w schab ale zapewniam nie jest to wcale bardzo trudne. Schab trzeba postawić na sztorc na desce i w sam środek wbić długi, ale najlepiej wąski nóż. Przebijamy się praktycznie na drugą stronę, jeżeli nie to powtarzamy wszystko wbijając nóż z drugiej strony i ewentualnie trochę rozcinając kieszonkę na boki, w zależności od tego ile śliwek chcemy wpakować do środka. Goździki i ziarna jałowca rozcieramy ze skórką cytrynową i połową majeranku. Mieszanką nacieramy wnętrze schabu na tyle równo na ile się da.. Do tak powstałego tunelu wkładamy śliwki (tyle ile nam się zmieści lub ile uważamy za słuszne, ja wkładam na maksa)
Nacieramy schab z zewnątrz sporą ilością soli i pieprzu. Na patelni rozgrzewamy masło i na dużym ogniu obsmażamy schab z każdej strony. Następnie przekładamy go do naczynia żaroodpornego albo do rękawa do pieczenia (co polecam bardziej). Mięso posypujemy resztą majeranku. Na patelnie, na której smażył się schab wylewamy szklankę wody, zagotowujemy i podlewamy tym pieczeń. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 1,5 - 2 godziny.
Smacznego.

Hej. Ostatnio upodobałam sobie zapiekanki. Przepis, którym chcę się dzisiaj podzielić nie jest autorski ale z gazetki Biedronki "Włoskie smaki". Tak mi się spodobały, że postanowiłam jakiś wypróbować, oczywiście z pewną modyfikacją dostosowaną do domowych warunków. Do dzieła;)

Składniki:
250 g makaronu (w przepisie był penne, ja akurat miałam kokardki w 3 kolorach i smakach (zwykłe, pomidorowe i szpinakowe)
1 brokuł podzielony na różyczki
2 łyżki masła
2 szkl. mleka
2 łyżki mąki pszennej
100 g serka mascarpone
10-15 pomidorów podsuszanych
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
150 - 200 g sera żółtego
sól, pieprz
bazylia (najlepiej świeża ale ja dysponowałam tylko suszoną)

Przygotowanie:
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni (2 grzałki). Makaron gotujemy w osolonym wrzątku wg. przepisu al dente, chwilę przed końcem dodajemy brokuł. Po 2 minutach odcedzamy makaron z brokułami, pozostawiamy do odparowania. W rondelku rozpuszczamy masło i stopniowo dodajemy mąkę rozprowadzając ją trzepaczką. Zaczynamy dodawać mleko cały czas mieszając. Doprawiamy solą i pieprzem. Po zdjęciu z ognia dodajemy serek mascarpone, suszone pomidory pokrojone w paski i bazylię. Mieszamy makaron z brokułami i sosem. Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na wierzch rozkładamy kawałki odsączonego tuńczyka, posypujemy serem i pieczemy przez około 25 -30 minut. Na koniec można zapiekankę przypiec przez 3-5 minut ustawiając na opcję grilla i 250 stopni.

Kto nie lubi fasolki po bretońsku? Znam osoby, które nie lubią flaczków albo wątróbki ale nie znam takiej, która nie lubi fasolki po bretońsku typowo polskiego dania. Na tym blogu publikuję te przepisy, które sama wypróbowałam i które bardzo lubię. Dzisiaj przedstawiam Wam ten. Naprawdę prosty w przygotowaniu, wymagający trochę czasu i jak każde danie serca;)

Składniki:
0,5 kg fasoli typu "Jaś"
1/2 słoiczka przecieru pomidorowego
300 g wędzonego boczku
200 - 300 g wędzonej kiełbasy lub innego rodzaju wędliny
1 łyżeczka vegety
1 kostka rosołowa drobiowa
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
1 łyżeczka słodkiej papryki
sól, pieprz ewentualnie przyprawy maggi
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka cukru

Przygotowanie:
Fasolkę najlepiej namoczyć dzień wcześniej, 2-3 razy zmieniając wodę. Następnego dnia zalewamy ją w garnku taką ilością wody, żeby ją przykryła i było jej trochę więcej. Jeżeli będzie za mało a tak jak ja lubicie jak jest dużo sosu to w trakcie gotowania zawsze można dolać wrzątku.
Na początku do fasolki wrzucamy liście laurowe i ziele angielskie. Czekamy chwilę aż wytworzy się piana. Trzeba ją ściągnąć. Kiedy woda jest już klarowna dorzucamy kostkę rosołową i gotujemy około godzinę. Na patelni podsmażamy boczek na chrupko. Dorzucamy do fasolki a na pozostałym tłuszczu wysmażamy wędlinę. Jestem zwolenniczką trochę odtłuszczonych potraw dlatego nawet przy takich okazjach staram się nie dostarczać dodatkowego źródła cholesterolu z zewnątrz. Wędlinę dodajemy do fasolki i na tej samej patelni podsmażamy przecier pomidorowy. Może mało znany sposób, ale gwarantuję, że naprawdę super, nadaje głębię smaku przecierowi. Przecier dodajemy do dania głównego. Przyprawiamy cukrem ( zawsze w towarzystwie pomidorów, wydobywa ich prawdziwy smak). Fasolkę doprawiamy papryką, pieprzem i wedle uznania solą czy maggi. Gotujemy kolejną godzinę. Na patelni robimy tzw. zasmażkę czyli przypalamy trochę mąkę, w miseczce mieszamy trzepaczką mąkę z sosem z fasolki i dodajemy ją do garnka. Gotujemy dalej ok. 0,5 godziny już częściej mieszając, uważając, żeby się nie przypaliła i możemy cieszyć się smakiem gotowego dania:)
Smacznego

Nadeszła jesień a wraz z nią czas na przepisy sezonowe. Zupa dyniowa to danie, z którym mam do czynienia od niedawna. W ogóle potrawy z dyni. Chyba się trochę zraziłam w tamtym roku kiedy placki dyniowe po prostu nie wyszły. Ale postanowiłam się nie poddawać i podjęłam próbę ugotowania zupy dyniowej w postaci kremu. Oto i przepis:


Składniki:
1 kg dyni ( ja kupiłam 1 malutką)
3 ziemniaki
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka curry
ok 1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego
grzanki ziołowe
4 łyżki śmietany
sól, pieprz

Przygotowanie:
Najtrudniejsza część to przygotowanie dyni. Trzeba usunąć z niej pestki, miękkie, włókniste części i oczywiście skórę. Potem robienie zupy to sama przyjemność.
Na patelni podsmażamy cebulę z czosnkiem, następnie dodajemy pokrojoną w kostkę dynię i ziemniaki. Kiedy będą już lekko przyrumienione posypujemy wszystko łyżeczką curry. Przekładamy wszystko do garnka i zalewamy bulionem. Gotujemy pod przykryciem ok. 1 godziny do momentu aż warzywa będą miękkie.
Kiedy dynia będzie już ugotowana odcedzamy bulion do oddzielnego naczynia a warzywa blendujemy na gładką, jednolitą masę. Następnie powoli dodajemy bulion. Zupę należy jeszcze przez chwilę podgotować, dodać ok. 2 łyżki śmietany, żeby uzyskać łagodny smak i doprawiamy do smaku (solą, pieprzem, można również cukrem).
Podajemy z odrobiną śmietany i grzankami ziołowymi, które rewelacyjnie wzbogacają smak.

Witajcie ponownie. Dzisiaj chciałabym zaproponować szybki w przygotowaniu obiad w formie zapiekanki. Zrobiłam ją z tego co akurat miałam w domu i wyszło naprawdę smacznie.

Składniki:
1 kg ziemniaków
0,5 kg mięsa mielonego
1 cebula
3 ząbki czosnku
6 plastrów sera (ja użyłam morskiego)
2 pomidory
1 szkl. mleka
3 jajka
3 łyżeczki przecieru pomidorowego
sól,cukier, pieprz, słodka papryka, oregano, bazylia, vegeta

Przygotowanie:
Na samym początku włączamy piekarnik ustawiony na 195 stopni, 2 grzałki. W czasie kiedy będziemy przygotowywać zapiekankę piekarnik się nagrzeje. Na początku na oliwie podsmażamy pokrojoną w półplastry cebulę i posiekany czosnek z dodatkiem pieprzu i 1 łyżeczki vegety. Następnie dodajemy mięso mielone, łyżeczkę słodkiej papryki, oregano i bazylii. W czasie kiedy mięso będzie się smażyło obieramy ziemniaki i kroimy je w plastry. Połowę wykładamy na dno naczynia żaroodpornego (warto na dno nalać trochę oliwy, żeby zapiekanka nie przywierała). Ziemniaki dobrze jest oprószyć solą i pieprzem. Do mięsa dodajemy przecier pomidorowy i szczyptę cukru, chwilkę jeszcze smażymy i wykładamy na ziemniaki. Na mięso kładziemy kolejną partię ziemniaczanych talarków, tak jak poprzednio oprószamy solą i pieprzem. Przedostatnia warstwa to plastry pomidorów.
Każda zapiekanka musi być czymś związana. W tym celu w garnku podgrzewamy mleko a w miseczce rozkłócamy jajka z odrobiną vegety i pieprzem. Do jajek powoli ciągle mieszając dolewamy mleko. Mleko nie może być wrzątkiem ale powinno być w stanie "przed zagotowaniem". Jajeczne mleko wylewamy na zapiekankę, powinna ją pokryć prawie w całości. Na wierzch można potarkować ser albo wyłożyć w całych plastrach tak jak to ja zrobiłam.
Pieczemy 1 godzinę w przykrytym naczyniu. Pod koniec pieczenia można zdjąć pokrywkę żeby ser się zarumienił.
Smacznego.

Masz ochotę na coś słodkiego a zarazem szybkiego do zrobienia? Mam na to świetny przepis!

 Składniki:

- 1/3 szkl. oleju roślinnego

- 3/4 szkl. cukru

- 1 jajko

- 1,5 szkl. mąki pszennej

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 1/4 łyżeczki soli

- 3/4 szklanki mleka

- 2 łyżki kakao

- 2 jabłka

 - cukier puder do posypania

 

Przygotowanie:

W jednej misce wymieszać suche składniki a w osobnej mokre. Następnie łyżką wymieszać wszystko razem i dodać pokrojone w kostkę jabłka. Wypełnić papilotki w ¾ ciastem. Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 25 minut.  Ostudzone muffinki posypać cukrem pudrem i gotowe:)

 Składniki:
1,5 kg młodych ziemniaków
2 średnie cebule
4 łyżki mąki pszennej
sól lub vegeta, pieprz
2 jajka
dowolna wędlina w dowolnej ilości;) najlepiej jakaś kiełbaska
olej



 
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce do ziemniaków. Jeżeli chodzi o cebulkę to są dwie opcje. Pierwsza wg. mnie smaczniejsza do pokrojenie jej w drobną kosteczkę i usmażenie z dodatkiem soli i pieprzu na tłuszczu. Druga to potarkowanie surowej razem z ziemniakami. Mięsko podsmażamy. Wszystkie składniki mieszamy w jednej misce, doprawiamy do smaku (u mnie to mniej więcej 1 łyżka vegety). Wylewamy do blaszki (ok 35 x 40 cm)  posmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą. Przykrywamy z góry folią aluminiową. Wstawiamy do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni. Po godzinie zdejmujemy folię i pieczemy 30-40 minut, do uzyskania chrupiącej skórki.

Smacznego.

Składniki:
1 kg mąki
2 jajka
2 szkl. zimnej przegotowanej wody
odrobina soli
1 litr jagód + 2 łyżki cukru pudru+łyżka mąki pszennej



Przygotowanie:
Z mąki, jajek, soli i wody wyrabiamy gładkie ciasto. W razie potrzeby regulujemy lepkość ciasta mąką i wodą.  Następnie rozwałkowujemy ciasto na cienkie płaty i wykrawamy szklanką kółka, wykładamy środek jagodami wymieszanymi delikatnie z cukrem pudrem i mąką. Zlepiamy brzegi pierogów. Każdy rodzaj pierogów gotuje się tak samo. Do lekko osolonego wrzątku z odrobiną oleju wrzucamy po kilka pierogów (ok 12-15 sztuk) , czas gotowania takich z owocami to jakieś 2 minuty.Wyławiamy je łyżką cedzakową i układamy na talerzach. Podajemy ze słodką śmietanką, mogą być dodatkowo posypane świeżymi jagodami.

Składniki:
1 duży korzeń pietruszki
0,5 dużego selera
0,5 kg marchewki
1 słoiczek zasmażanej marchewki z Lidla (580 ml)
0,5 kostki rosołowej drobiowej
sól, pieprz
2 łyżki śmietany 12%
2 litry wody
1 cebula
odrobina masła albo oliwy
świeży imbir (ok 1,5 cm)
skórka z 1 pomarańczy
opcjonalnie : grzanki


Przygotowanie:

Do wrzątku wrzucić obrane i pokrojone na kawałki warzywa oraz pokrojoną w kostkę i podsmażoną cebulkę. Do tego dodać kostkę rosołową, przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu do momentu aż warzywa będą miękkie. Następnie trzeba zetrzeć skórkę ze sparzonej pomarańczy i obrany, posiekany imbir. Żeby w naszej zupie nie powstały żadne grudki musimy odcedzić warzywa (nie wylewać bulionu tylko zostawić w oddzielnym naczyniu!) i zblenderować je razem z zasmażaną marchewką ze słoiczka. Na koniec dodajemy odcedzony wcześniej bulion, sól, pieprz i śmietanę. Polecam podawać z grzankami czosnkowo - ziołowymi, których ostatnio jestem ogromną fanką.  Jak nie rasowa kucharka kupuję gotowe.
Smacznego:)

Skoro zbliża się Wielkanoc więc czas oczywiście na jajka. Przedstawię Wam te, które po raz pierwszy zrobiłam w tamtym roku.

 

Składniki:

4 jajka

2 - 3 cienkie plasterki wędzonego łososia

szczypiorek

2 łyżki majonezu

szczypiorek

sól,pieprz 

 

Przygotowanie:

Jajka jak to jajka trzeba najpierw ugotować na twardo. Każde przekroić  na pół i wydrążyć żółtka do miseczki. Dodać majonez i dokładnie wymieszać na pastę, najlepiej zrobić to blenderem. Następnie istnieją 2 sposoby postępowania. Pierwszy to taki, żeby pastę zblenderować  razem z łososiem i szczypiorkiem. Drugi polega na rozdrobnieniu na malutkie kawałeczki łososia i posiekaniu szczypiorku a następnie wymieszanie z wcześniej zrobioną pastą jajeczną. Ja preferuję drugi sposób, lubię jak smak łososia jej wyczuwalny. Doprawiamy solą i pieprzem. Tak zrobioną pastę wkładamy z powrotem na miejsca żółtek.Podajemy przyozdobione rzodkiewką i szczypiorkiem. Smacznego.

Już dawno nie zamieściłam żadnego przepisu na zupę, a że jestem brokułową fanką to przedstawiam Wam moje najnowsze odkrycie czyli krem z brokułów.

Składniki:
1 brokuł
2 marchewki
1/4 selera
1 pietruszka
2 litry wody
1 ćwiartka z kurczaka
sól, pieprz,
kostka rosołowa
śmietana 18%
ziołowe grzanki
ziele angielskie
ząbek czosnku
1/2 pora


Przygotowanie:

Zagotowujemy 2 l wody i wkładamy obraną i umytą ćwiartkę z kurczaka i pokrojoną marchewkę, selera, pora i pietruszkę i kostkę rosołową. Gotujemy aż wszystko zmięknie. Wyjmujemy ćwiartkę i obieramy mięso a do wywaru wkładamy umytego i rozdrobnionego w różyczki brokuła. Gotujemy tak ok 10 minut żeby brokuł był miękki. Gdy wszystkie warzywa już zmiękną przecedzamy wywar przez sitko i blenderujemy. Następnie mieszając wlewamy tyle wywaru aby uzyskać niezbyt gęsty krem. U mnie wychodzi to w taki sposób że dodaje całość wywaru ale to już kwestia gustu. Zagotowujemy krem i doprawiamy do smaku.

Krem wlewamy do talerzy, dekorujemy kleksem śmietany i ziołowymi grzankami. Ja kupuję gotowe z lidla.
Polecam serdecznie.

Bardzo proste danie dla miłośników śledzi:

Składniki:
4 płaty śledziowe solone
1 cebula
pęczek koperku
pieprz
oliwa z oliwek
4 ogórki kiszone
trochę soku z cytryny

Przygotowanie:
Na początku trzeba wymoczyć śledzie w wodzie, zmieniając ją kilkukrotnie.
Płaty pokroić w kostkę, tak samo jak cebulę i ogórki kiszone, posiekać koperek, doprawić pieprzem, sokiem z cytryny i polać oliwą. Wszystko razem wymieszać i odstawić najlepiej na 24 godziny do lodówki.

Smacznego.